KAZANIE POD TYTUŁEM „WŁADCZYNI PIORUNÓW” (2 lutego 2012)
Święto Matki Bożej Gromnicznej. Skąd nazwa? GROM- NIC. Unicestwienie piorunów, ocalenie przed pożarami niszczącymi dobytek- w czasach, kiedy nie znano instalacji odgromowych lęk przed skutkami burz wzmagał pobożność, która kazała szukać wstawiennictwa Maryi. Gdzie źródło tej niezwykłej mocy naszej Pani i Matki, swoistej „Władczyni Piorunów”?
1. WIERNOŚĆ TRADYCJI. - Maryja i Józef, przynosząc Maleńkiego Jezusa do świątyni, postąpili „według zwyczaju Prawa”, zgodnie z tradycją. · Planując poczęstunek dla „Kresowiaków” po Mszy św., na której na nastąpi odsłonięcie i poświęcenie tablicy upamiętniającej zamordowanych w Baryszu, zastanawialiśmy się, kto i jakie ciasta ma upiec. W pewnym momencie ktoś rzucił myśl- nie może zabraknąć czegoś tradycyjnego, wschodniego… - Siła czerpana z poczucia tożsamości, z korzeni, z tradycji. 2. DOŚWIADCZENIE CIERPIENIA. - Symeon zapowiedział Maryi, że Jej duszę przeniknie „miecz boleści”. Wiele się wycierpiała w swoim życiu, ale też wiele wskazuje na to, iż ból ten mocno Ją zahartował, czyniąc z Niej Kobietę Niezłomną. · W Pustelni Braci Albertynów w Częstochowie znajdował się niegdyś obraz przedstawiający siedzącą Matkę Bożą, trzymającą na kolanach koronę cierniową swojego Syna. Wizerunek ten emanował głębokim bólem, ale też i niezwykłą wewnętrzną siłą- cierpienie, które rodzi moc. wojteksiądz |